Codzienne rozważania_10.12.12

 

 „Jeśli jeden członek cierpi, cierpią z nim wszystkie członki” (1Kor 12:26).

Lecz nie dzieje się to na ziemi. Mogę przechodzić przez ogromne cierpienia a ty, w naturalnym sensie życia, ty nic nie będziesz wiedział o tym, nie ma to na ciebie wpływu. Lecz, umiłowani, istnieje taka rzeczywistość, w której kiedy jeden członek cierpi duchowo to całe Ciało jest odczuwa to cierpienie, co pokazuje, że Ciało jest niebiańską sprawą, że jego relacje nie są naturalne, lecz duchowe i że Duch Święty jako czynnik jednoczący działa poza naturalną świadomością… Rozumiesz, co się tu dzieje, rozumiesz co nas motywuje do tego, aby utrzymywać relacje na tym wysokim poziomie.

Kiedy między ludzi blisko zaprzyjaźnionych wchodzą te napięcia, te nieporozumienia, krzyżujące się prądy, urażenia i zasmucenia, te pogwałcenia prawdziwej miłości, nie możemy zająć takiej postawy, że to tylko takie nieszczęśliwe zdarzenia i wcześniej czy później poprawimy to, lecz musimy podchodzić do tego, wiedząc, że te rzeczy wypływające z duchowej rzeczywistości przeciwstawiają się chwale Chrystusa, że działa to przeciwko Niemu jako Głowie, ponieważ wszystkie relacje są w żywotny sposób połączone z Głową; jest to działanie przeciwko Duchowi Świętemu jako mocy jednoczącej całe Ciało, czyni to zniszczenia, a zatem – na tyle na ile jesteśmy kunsztownie powiązani ze wszystkimi członkami przez Ducha Świętego – to, co jeden członek robi musi w jakiś sposób, całkowicie poza naszą świadomością, dotykać Chrystusa, dotykać Ducha Świętego, a zatem wszystkich innych członków. Tak to się dzieje. Jest tutaj objawienie, jest tu natura Ciała. Rozumiesz, dlaczego powinniśmy pilnować tych relacji i podnosić je z poziomu ziemi. Myślę, że jest tutaj więcej miejsca na przemyślenia o tym.

Wzajemna zależność jest prawem Ciała Chrystusa, ta zależność mocno trzyma się Głowy; i strzeżmy się wszelkich prób utrzymywania Ciała w poziomej jedności . Nie da się tego zrobić, to beznadziejne i zawsze będziemy biegać w panice i wszystkich przepraszać. Nie można tego zrobić horyzontalnie. Jeśli jednak trzymamy się mocno Głowy to okazuje się, że jesteśmy do siebie przyciągani. Nie można dać pełnego i absolutnego miejsca Chrystusowi i nie mieć zgodnych celów z innym wierzącym. Chrystus musi zajmować Swoje miejsce, abyśmy robili wszystko pod Nim, wszystko dla Niego i wszystko ze względu na Niego.

Oryg.: T. Austin-Sparks from: The Church Which is His Body – Chapter 3

_________________________________________________________________________

9 grudnia | 11 grudnia

Posty Open Windows zostały wybrane z dzieł T. Austin-Sparksa. W niektórych przypadkach są to skróty. Wstępne wersety i towarzyszące biblijne cytaty zostały wybrane przez redaktorów witryny Austin-Sparks.net i nie zawsze występują w oryginalnym tekście. Zachęcamy do przekazywania, drukowania i dzielenia się tym przesłaniem z innymi. T.Austin-Spraks chciał, aby to co zostało otrzymane za darmo, było darmo dawane, jego przesłanie nie posiada praw autorskich. Tak więc prosimy, jeśli zdecydujesz się dzielić tym z innymi, uszanuj jego wolę i oferuje je za darmo, bez żadnych opłat i wolne od praw autorskic

[Głosów: 0   Average: 0/5]

admin

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *